Rowerowy uziel75blog rowerowy

avatar uziel75

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(18)

Moje rowery

Marvil 2023 km
Santini 2609 km
Merida 45 km
Kross 48632 km
Kellys 39549 km
Esker 22563 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy uziel75.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

słonecznie

Dystans całkowity:20442.42 km (w terenie 868.78 km; 4.25%)
Czas w ruchu:980:51
Średnia prędkość:20.84 km/h
Maksymalna prędkość:64.40 km/h
Suma podjazdów:46360 m
Maks. tętno maksymalne:195 (101 %)
Maks. tętno średnie:173 (89 %)
Suma kalorii:412455 kcal
Liczba aktywności:352
Średnio na aktywność:58.08 km i 2h 47m
Więcej statystyk

#29 | Zawarciańsko. Ląd, Zagórów.

Sobota, 9 marca 2024 | dodano: 29.03.2024Kategoria 51-100, słonecznie
Słoneczko świeciło, więc trzeba było pojechać na płd-wsch zobaczyć rozlewiska Warty.
Na poniższym odcinku, jakimś wyremontowanym, jakiś dziadek w aucie zrównał się ze mną i zapytał, dlaczego nie jadę ścieżką rowerową. Musiałem mu wyjaśnić, że jeśli coś jest wylane asfaltem, to nie znaczy to, że jest ścieżką rowerową, bo nie ma żadnych oznaczeń - ani pionowych, ani poziomych, więc jest to w tym momencie zwyczajny chodnik. A co do samej "ścieżki", która pewnie za jakiś czas zostanie oznaczona - znów jakiś debil stwierdził, że powinno się zrobić dobrze traktorzyście, który wjeżdża na pole. I mam wobec tego pytania do projektantów dróg: kto powinien mieć prostą drogę, bez roller-coastera góra-dół co 10 metrów, jaki widać na poniższym zdjęciu - ci, którzy jadą tam PROSTO z prędkością 20-30 km/h i będą przejeżdżali tędy w ciągu dnia powiedzmy 20-50 razy i poruszają się na małych, nieresorowanych kołach (rowerzyści), czy ten, kto przejedzie tamtędy max 2 razy na dzień (traktor), z prędkością 1-2 km/h i na wielkich resorowanych kołach????????? Kto powinien mieć nawierzchnię POZIOMĄ, a kto powinien WJECHAĆ NA WZNIESIENIE ASFALTU??????? 
I mam wobec tego apel do projektantów dróg: pierdolcie się! Sami sobie jeździjcie taką "ścieżką", która ma co 10 metrów uskok o nachyleniu 45 stopni na 30 centymetrach długości i taki sam podjazd po 4 metrach.





Fajny płotek :)






















































Komuś troszkę zalało drogę dojazdową...












A tak wygląda ciąg pieszo-rowerowy między Pyzdrami a Borzykowem. I nikt nie kwapi się, żeby to naprawić... Ostatnio zgłosiłem to nawet w Komunikatorze Miejskim. Ciekawe czy znów zostałem olany, jak kiedyś w Grzybowie (i musiałem sprawę załatwić dzwoniąc na straż miejską)... Sprawdzę kolejnym razem, gdy tam pojadę.





mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 79.19 km (0.30 km teren), czas: 04:27 h, avg:17.80 km/h, prędkość maks: 39.00 km/h
Temperatura:10.0 HR max:186 ( 96%) HR avg:145 ( 75%) Kalorie: 1743 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#27 | Niedzielny wiosennopogodowy objazd

Niedziela, 3 marca 2024 | dodano: 08.03.2024Kategoria 51-100, słonecznie

Dziś, podobnie jak wczoraj, wyjechałem bez kurtki (bielizna, bluza, kamizelka) i w krótkich rękawiczkach. Miało być podobnie jak wczoraj, a nawet lepiej, bo teoretyczne miało być więcej słońca.





Z Czerniejewa do Wierzyc, a stamtąd skierowałem się serwisówką na Łubowo.





Z Łubowa trasą 194 na Lednogórę (ten odcinek był z wiatrem w plecy, więc można było przycisnąć) i w lewo na Imielno, za którym zrobiłem postój na karmienie.



Dalej serwisówką w kierunku Pobiedzisk.





Przez Promno pojechałem na Kostrzyn.









Przed Iwnem postanowiłem skręcić w prawo, w park, bo droga tam była już sucha, a nigdy mnie tu nie było. Fajnie tu.





Tak - ciepło, więc drzewka myślą, że już wiosna. A tu za chwilę przyjdzie mróz i wszystko szlag trafi...



Między drzewami dojechałem pod most, na którym idzie S5.







Dalej standardowo na Kostrzyn, skąd 92 do Starczanowa.



Tam skręciłem sobie koło Matexu, żeby się trochę ochronić przed wiatrem (wracałem już pod wiatr). Przed Neklą też zalane pola.



A za Neklą skręciłem sobie w teren w prawo, przed laskiem. Przejeżdżałem koło tej drogi tysiąc razy, a nigdy tam nie wykręciłem...





mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 95.39 km (1.20 km teren), czas: 04:25 h, avg:21.60 km/h, prędkość maks: 46.53 km/h
Temperatura:12.0 HR max:174 ( 90%) HR avg:136 ( 70%) Kalorie: 1496 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#26 | Wiosennie zimą. Żerków i okolice

Sobota, 2 marca 2024 | dodano: 05.03.2024Kategoria 101-150, pochmurno, słonecznie

Weekend, czyli dzisiejsza sobota i jutrzejsza niedziela, miały być wiosenne - z temperaturą 15-16 st.C. Trzeba było więc zaryzykować i zamiast kurtki wziąć bluzę z jakąś wiatrówką (bo rano, gdy wyjeżdżałem, było jeszcze chłodno, poniżej 10 st.), a także krótkie rękawiczki. Mamy jednak nadal zimę, co było jeszcze czuć przez jakiś po wyjeździe. Wybrałem kierunek na Żerków, bo dość długo mnie tam nie było.



Pora karmienia przypadła na przedmieścia Orzechowa.



Przed Chrzanem, po przycince gałęzi.









Niby miało być słonecznie, ale w ciągu dnia słońce trochę się zamgliło. Prawdopodobnie był to pył saharyjski, który miał w ten weekend przylecieć nad Polskę.



Z Żerkowa zrobiłem jeszcze objazd okolic.













Powrót do Żerkowa, punkt widokowy, szamka i powrót przez Pyzdry.





Kolejny postój nad Prosną w Rudzie Komorskiej.





Jakaś bogatsza impreza tu była.







Między Zamościem a Pyzdrami też rozlewiska.









No i Pyzdry. Dojazd do rzeki od strony lasu trochę zalany, ale było już kiedyś gorzej - woda sięgała dużo dalej, za schody schodzące z mostu.







Pewnie niedługo będzie wycinka...





mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 108.53 km (0.00 km teren), czas: 05:08 h, avg:21.14 km/h, prędkość maks: 59.00 km/h
Temperatura:13.1 HR max:180 ( 93%) HR avg:152 ( 78%) Kalorie: 2032 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#24 | Niedzielny spacerek. Brak sił. Pierwsze robactwo

Niedziela, 25 lutego 2024 | dodano: 27.02.2024Kategoria 101-150, pochmurno, słonecznie















mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 122.09 km (0.00 km teren), czas: 05:12 h, avg:23.48 km/h, prędkość maks: 34.20 km/h
Temperatura:6.5 HR max:163 ( 84%) HR avg:141 ( 73%) Kalorie: 1905 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#23 | Spacerowa, podeszczowa setka. Skorzęcin, Trzemeszno

Sobota, 24 lutego 2024 | dodano: 27.02.2024Kategoria 101-150, mokro, słonecznie











































mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 103.24 km (0.00 km teren), czas: 04:46 h, avg:21.66 km/h, prędkość maks: 39.20 km/h
Temperatura:8.8 HR max:172 ( 89%) HR avg:141 ( 73%) Kalorie: 1735 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#22 | Kolejna setka. Nadwarciańsko.

Niedziela, 18 lutego 2024 | dodano: 20.02.2024Kategoria 101-150, pochmurno, słonecznie Uczestnicy

Bobiko rzucił pomysł na wycieczkę nad Wartę (na południe, a akurat wiało z południa), żeby zobaczyć rozlewiska. Umówiliśmy się, że da znać, gdy wystartuje około 9:00 z Gniezna. Obserwowałem go na LiveTrackingu i dołączyłem na Gnieźnieńskiej. 

Przejechaliśmy przez park, koło rozlewiska Wrześnicy.



Potem ruszyliśmy na Pyzdry. Ruch znikomy, bo niedziela.



Za Pyzdrami zatrzymaliśmy się na sesję zdjęciową rozlewisk.





















W Ciążeniu przypomniało mi się, że gdzieś tu był zjazd w prawo na przystań promową. Zatrzymaliśmy się tam.











Ciekawe czym podnieśli prom, żeby postawić go na tych podstawkach...



Po zdjęciach Bobiko spojrzał na zegarek i uznał, że czas się kończy i trzeba skrócić trasę - wrócić kilkaset metrów i od razu z Ciążenia jechać na Słupcę (początkowy plan zakładał późniejszy skręt na Słupcę). Od tego momentu jechało się już lepiej, bo wiało w plecy.
W Słupcy przejechaliśmy przez centrum i udaliśmy się nad Jezioro Powidzkie i CPR-ami dotarliśmy na przedmieścia Powidza, gdzie skręciliśmy na Witkowo. W Witkowie rozdzieliliśmy się - Bobiko pojechał do siebie, a ja skierowałem się na Wrześnię... pod wiatr. Było trochę ciężko, bo wcześniej tempo było niezłe. Do setki w Witkowie brakowało ponad ok. 27 km, więc do Wrześni pojechałem bocznymi drogami, żeby trochę kilometrów nakręcić. W samej Wrześni przejechałem kilka ulic i wyszła ładna setunia.





mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 101.47 km (0.00 km teren), czas: 04:42 h, avg:21.59 km/h, prędkość maks: 37.90 km/h
Temperatura:4.4 HR max:176 ( 91%) HR avg:149 ( 77%) Kalorie: 1883 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#18 | Sobotnie nabijanie metrów

Sobota, 10 lutego 2024 | dodano: 12.02.2024Kategoria 101-150, mgła, mokro, mżawka, pochmurno, słonecznie

Padało przez noc i do rana. Rano, gdy wyjrzałem przez okno, było sporo wody na ulicach. No ale miało się lekko uspokoić i już nie padać. No nic, trzeba ruszać w trasę. Plan - jakieś 100 km, z początkowym celem w Skorzęcinie.
Faktycznie, przestało padać, ale była mgła, a w niektórych miejscach lekka mżawka.



Drogi mokre, aż chlapało spod kół.



W Witkowie wydłużyłem trochę trasę i pojechałem przez Witkówko i Kołaczkowo - wiochę, która w samym centrum ma drogę dwujezdniową.





Gdy byłem między Kołaczkowem a Chłądowem zaczęło wychodzić słońce.



Kolejny absurd w Skorzęcinie... Serio? Ktoś skorzysta z tych 10 metrów chodnika, jadąc rowerem?????

















Po powrocie do Wrześni skierowałem się na Strzałkowo. W drodze powrotnej będzie z wiatrem (wiało ze wschodu).



Po powrocie do Wrześni czułem już kilometry w nogach, ale postanowiłem docisnąć jeszcze i pojechałem na standardowy trójkącik, zaczynając od Nekli, bo byłem "rozpędzony" wiatrem w plecy. Trzeba było jednak chwilę odpocząć...



"Jeziora czerniejewskie"...





mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 146.97 km (0.00 km teren), czas: 06:29 h, avg:22.67 km/h, prędkość maks: 40.20 km/h
Temperatura:6.7 HR max:187 ( 96%) HR avg:157 ( 81%) Kalorie: 2747 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#12 | Kostrzyn, Promno, Pobiedziska. Wiatr 8-9 m/s

Sobota, 27 stycznia 2024 | dodano: 30.01.2024Kategoria 51-100, słonecznie

Według prognozy wiało dzisiaj ok. 9 m/s, ale myWindsock stwierdził, że max był nawet 14,4 m/s. Faktycznie - w niektórych miejscach ciężko było ujechać, a na niektórych odcinkach, gdy wiało z boku, ciężko było się utrzymać na rowerze, żeby się nie wywalić albo nie zostać zepchniętym do rowu.
Wiało z płd-zach, więc skierowałem się na Pobiedziska, aby stamtąd wracać z wiatrem w plecy.




Tak wiało, że z piachu na asfalcie porobiły się wydmy.









Mimo +10 stopni C w ostatnich dniach, gdzieniegdzie jeszcze pozostał śnieg.





"Jeziora Czerniejewskie" ;)





mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 66.33 km (0.00 km teren), czas: 02:59 h, avg:22.23 km/h, prędkość maks: 43.80 km/h
Temperatura:5.0 HR max:178 ( 92%) HR avg:153 ( 79%) Kalorie: 1347 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#10 | Borzykowo, Miłosław

Niedziela, 21 stycznia 2024 | dodano: 24.01.2024Kategoria 1-50, słonecznie




















mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 50.09 km (0.00 km teren), czas: 02:15 h, avg:22.26 km/h, prędkość maks: 37.10 km/h
Temperatura:1.0 HR max:177 ( 91%) HR avg:154 ( 79%) Kalorie: 1054 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

#5 | Mroźne (-9 st. C) i wietrzne (10 m/s) poranne Witkowo

Niedziela, 7 stycznia 2024 | dodano: 07.01.2024Kategoria 1-50, pochmurno, słonecznie

Rano okazało się, że cały śnieg, który wczoraj leżał na drogach, został chyba zwiany przez silny wiatr, a woda, która pokrywała drogi tam, gdzie było posypane solą - wyschła. A do tego zaczęło wychodzić słońce, więc trzeba było wyjechać. Wiatr z płd-wch, tak jak wczoraj, więc znów kierunek Skorzęcin, ale chyba jednak zawrócę w Witkowie, bo o ile drogo będą pewnie czarne, takie jakie widzę na osiedlu, to z pewnością DDR za Witkowem będzie nadal w śniegu, a nie chce mi się powtarzać operacji odśnieżania roweru z wczoraj...



Faktycznie - CPR był cały w śniegu, tak jak wczoraj, więc olałem go i do Grzybowa jechałem jezdnią.
W okolicach Królewca zaczął pojawiać się na jezdni lód - widocznie tutaj nie jechał już pług i to, co zostało od wczoraj na jezdni - zamarzło.



Wiało okrutnie - MyWindsock podawał, że nawet 10 m/s.


 

Tutaj już zaczynało się robić niebezpiecznie. Asfalt znikał pod warstwą zamarzniętego śniegu i lodu. Na szczęście samochodów na drogach prawie nie było z racji niedzieli, więc można było jechać pasem asfaltu, niekiedy nawet środkiem drogi.





Więcej znaków nie dało się postawić???




A kawałek dalej jakiś dzban postanowił zrobić DDR (tak - DDR, nie CPR) z kostki... fazowanej. Ręce mi opadły.






mapa trasy mini
Rower:Esker Dane wycieczki: 41.53 km (0.00 km teren), czas: 01:53 h, avg:22.05 km/h, prędkość maks: 44.50 km/h
Temperatura:-6.7 HR max:167 ( 86%) HR avg:147 ( 76%) Kalorie: 836 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)