- Kategorie:
- 1-50.992
- 101-150.107
- 151-200.9
- 201-250.5
- 301-350.2
- 351-400.1
- 51-100.604
- deszcz.36
- leżący śnieg.14
- mgła.16
- mokro.31
- mżawka.12
- po zmroku.127
- pochmurno.268
- słonecznie.352
- śnieg.18
- trenażer.5
Wpisy archiwalne w kategorii
51-100
Dystans całkowity: | 40112.91 km (w terenie 526.35 km; 1.31%) |
Czas w ruchu: | 1865:11 |
Średnia prędkość: | 21.47 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.77 km/h |
Suma podjazdów: | 62329 m |
Maks. tętno maksymalne: | 196 (107 %) |
Maks. tętno średnie: | 188 (97 %) |
Suma kalorii: | 870816 kcal |
Liczba aktywności: | 604 |
Średnio na aktywność: | 66.41 km i 3h 05m |
Więcej statystyk |
#139 | Niedzielnie z Bobiko. Piękna pogoda, babie lato...
Rower:Esker
Dane wycieczki:
93.08 km (11.00 km teren), czas: 04:33 h, avg:20.46 km/h,
prędkość maks: 38.60 km/hTemperatura:19.1 HR max:178 ( 92%) HR avg:139 ( 72%) Kalorie: 1690 (kcal)
#134 | Wieczorna pętla przez Iwno
Czwartek, 14 września 2023 | dodano: 21.09.2023Kategoria 51-100, słonecznie
Rower:Esker
Dane wycieczki:
56.95 km (0.00 km teren), czas: 02:28 h, avg:23.09 km/h,
prędkość maks: 37.80 km/hTemperatura:17.1 HR max:172 ( 89%) HR avg:138 ( 71%) Kalorie: 932 (kcal)
#131 | Smażing na południu. 29 st. C
Niedziela, 10 września 2023 | dodano: 20.09.2023Kategoria słonecznie, 51-100
Rower:Esker
Dane wycieczki:
92.34 km (14.00 km teren), czas: 06:01 h, avg:15.35 km/h,
prędkość maks: 36.40 km/hTemperatura:27.1 HR max:157 ( 81%) HR avg:117 ( 60%) Kalorie: 1501 (kcal)
#130 | Mission failed
Sobota, 9 września 2023 | dodano: 12.09.2023Kategoria słonecznie, 51-100
Rower:Esker
Dane wycieczki:
85.25 km (14.70 km teren), czas: 05:15 h, avg:16.24 km/h,
prędkość maks: 33.30 km/hTemperatura:26.3 HR max:168 ( 87%) HR avg:123 ( 63%) Kalorie: 1427 (kcal)
#128 | Skorzęcin z @Bobiko
Rower:Esker
Dane wycieczki:
61.75 km (0.00 km teren), czas: 02:38 h, avg:23.45 km/h,
prędkość maks: 39.60 km/hTemperatura:20.6 HR max:173 ( 89%) HR avg:144 ( 74%) Kalorie: 1127 (kcal)
#127 | Szybko do Skoja i z powrotem
Wtorek, 5 września 2023 | dodano: 06.09.2023Kategoria słonecznie, 51-100
W Skorzęcinie nareszcie pusto... Choć jedna parka leżała jeszcze na plaży, mimo temperatury poniżej 20 stopni.
A tak wygląda droga przy leśnym parkingu - kiedyś leżały tam betonowe płyty:



Temperatura:19.1 HR max:167 ( 86%) HR avg:142 ( 73%) Kalorie: 1057 (kcal)
A tak wygląda droga przy leśnym parkingu - kiedyś leżały tam betonowe płyty:
Rower:Esker
Dane wycieczki:
65.07 km (0.00 km teren), czas: 02:30 h, avg:26.03 km/h,
prędkość maks: 38.50 km/hTemperatura:19.1 HR max:167 ( 86%) HR avg:142 ( 73%) Kalorie: 1057 (kcal)
#120 | Pętla przeddeszczowa
Rower:Esker
Dane wycieczki:
58.26 km (0.00 km teren), czas: 02:34 h, avg:22.70 km/h,
prędkość maks: 41.10 km/hTemperatura:23.8 HR max:177 ( 91%) HR avg:145 ( 75%) Kalorie: 1079 (kcal)
#115 | Witkowo i okolice w warunkach tropikalnych w towarzystwie @Bobiko
Rower:Esker
Dane wycieczki:
67.93 km (0.00 km teren), czas: 03:37 h, avg:18.78 km/h,
prędkość maks: 37.10 km/hTemperatura:31.4 HR max:172 ( 89%) HR avg:131 ( 67%) Kalorie: 1259 (kcal)
#114 | Smażing na północy
Sobota, 19 sierpnia 2023 | dodano: 01.09.2023Kategoria 51-100, słonecznie
Rower:Esker
Dane wycieczki:
89.37 km (9.70 km teren), czas: 05:13 h, avg:17.13 km/h,
prędkość maks: 47.40 km/hTemperatura:28.6 HR max:174 ( 90%) HR avg:135 ( 69%) Kalorie: 1839 (kcal)
#112 | Nadwarciańska patelnia. 34 st.C w cieniu
Wtorek, 15 sierpnia 2023 | dodano: 17.08.2023Kategoria 51-100, słonecznie
Zapowiadany na dzisiejszy wolny dzień upał trochę przerażał, bo miałem zaplanowaną długą (200 km) wycieczkę na zachód. Jednak rano okazało się, że wieje z południa, więc nastąpiła zmiana planów, żeby wracać z wiatrem w plecy. Tym bardziej, że na południu miałem spore obszary do odhaczenia. Padło więc na tereny nadwarciańskie.
Zamontowałem dodatkowy bidon, do sakwy spakowałem 2x Lubella di Riso i w trasę.
Od rana wiał jeszcze orzeźwiający wiaterek i temp. była na poziomie ok. 22 st. C. Ale gdy dojechałem do Pyzdr i skręciłem nad Wartę, dało się już poczuć zbliżający się armageddon.










W tym miejscu zaczęły się takie piachy, że nie dało się jechać. Trzeba było kilkaset metrów prowadzić rower (podobne odcinki zdarzyły się też później - czasem długie, czasem krótsze). Było tak grząsko, że plaża się chowa. Piasek przypominał gips. Nawet koła prowadzonego roweru się w nim zapadały (buty też).


Przez najbliższe kilometry jechałem kilkanaście metrów i kilkadziesiąt metrów prowadziłem rower...


Ludziska to sobie nieźle żyją. Tutaj na przykład ktoś ma prywatne jezioro z plażą przed domem...


Po tym odcinku wjechałem na chwilę na asfalt. Później znów teren nieutwardzony, ale bardziej zarośnięty roślinnością, choć odcinki z grząskim piachem też się zdarzały.


W końcu wjechałem na jakąś mega łąkę, na której tylko lekko widoczny był jakiś dukt.


A to, zdaje się, pałac w Ciążeniu:

I kolejne piachy...


Przeprawa promowa w Ciążeniu:

Próbowałem zejść do koryta rzeki, żeby się może lekko schłodzić, ale nic z tego - wszystko zarośnięte.





I w końcu wyjazd na asfalt.

Ciepełko...

Zaliczone podczas wycieczki "kwadraty". Mapa miejsc, w których byłem, trochę się rozrosła.

Temperatura:30.8 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2341 (kcal)
Zamontowałem dodatkowy bidon, do sakwy spakowałem 2x Lubella di Riso i w trasę.
Od rana wiał jeszcze orzeźwiający wiaterek i temp. była na poziomie ok. 22 st. C. Ale gdy dojechałem do Pyzdr i skręciłem nad Wartę, dało się już poczuć zbliżający się armageddon.
W tym miejscu zaczęły się takie piachy, że nie dało się jechać. Trzeba było kilkaset metrów prowadzić rower (podobne odcinki zdarzyły się też później - czasem długie, czasem krótsze). Było tak grząsko, że plaża się chowa. Piasek przypominał gips. Nawet koła prowadzonego roweru się w nim zapadały (buty też).
Przez najbliższe kilometry jechałem kilkanaście metrów i kilkadziesiąt metrów prowadziłem rower...
Ludziska to sobie nieźle żyją. Tutaj na przykład ktoś ma prywatne jezioro z plażą przed domem...
Po tym odcinku wjechałem na chwilę na asfalt. Później znów teren nieutwardzony, ale bardziej zarośnięty roślinnością, choć odcinki z grząskim piachem też się zdarzały.
W końcu wjechałem na jakąś mega łąkę, na której tylko lekko widoczny był jakiś dukt.
A to, zdaje się, pałac w Ciążeniu:
I kolejne piachy...
Przeprawa promowa w Ciążeniu:
Próbowałem zejść do koryta rzeki, żeby się może lekko schłodzić, ale nic z tego - wszystko zarośnięte.
I w końcu wyjazd na asfalt.
Ciepełko...
Zaliczone podczas wycieczki "kwadraty". Mapa miejsc, w których byłem, trochę się rozrosła.
Rower:Esker
Dane wycieczki:
82.82 km (19.00 km teren), czas: 05:56 h, avg:13.96 km/h,
prędkość maks: 35.00 km/hTemperatura:30.8 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2341 (kcal)