- Kategorie:
- 1-50.966
- 101-150.101
- 151-200.9
- 201-250.5
- 301-350.2
- 351-400.1
- 51-100.591
- deszcz.33
- leżący śnieg.11
- mgła.14
- mokro.28
- mżawka.10
- po zmroku.119
- pochmurno.243
- słonecznie.328
- śnieg.16
- trenażer.5
#49 | Leśna przejażdżka
Piątek, 24 maja 2013 | dodano: 24.05.2013
Pogoda trochę się poprawiła, choć nadal niebo było całkowicie zachmurzone, ale trzeba było gdzieś się przejechać. Bobiko namawiał mnie dziś na Marzelewo i tamtejsze lasy, jednak ja postanowiłem wyjechać w trasę wcześniej, Planowałem zobaczyć tylko jakie warunki panują w lesie, na drodze dojazdowej do Marzelewa. Mocno wiało dzisiaj, jednak w lesie już tego wiatru tak się nie czuło. A warunki w lesie były świetne. Rozproszone światło stwarzało idealne warunki do fotografowania, chociaż każdy postój na zdjęcia to walka z komarami. Jednak temp. była bardzo przyjemna na przejażdżkę.
Kawałek za Marzelewem, na skrzyżowaniu, trafiłem na tabliczkę:
Nie byłem pewien którego odcinka dotyczyła, bo od skrzyżowania odchodziły 4 dukty, a tabliczka stała na połączeniu dwóch z nich i była ustawiona do nich pod kątem 45 stopni. Podobno znaki zwykle stoją po prawej stronie drogi, której dotyczą, więc uznałem, że wycinka nie jest prowadzona na terenie, w który chciałem wjechać, czyli ten na wprost na zdjęciu. Zresztą, była ok. 16:30, nie było słychać odgłosów żadnych pił łańcuchowych ani innego sprzętu. Chciałem przejechać tylko kawałek, ale jechało się tak fajnie i były tak fajne widoki...
...że dojechałem aż do Czerniejewa (znaczy do trasy Nekla-Czerniejewo, za leśniczówką). Chwilę wcześniej skręciłem jednak na chwilę w prawo na skrzyżowaniu, bo zainteresowała mnie asfaltowa droga prowadząca w moją stronę, do lasu. Okazało się, że w tym miejscu jest ferma norek i właściciel wykombinował sobie nowiutki asfalcik, położony wzdłuż zakładu. Zawróciłem i spodobał mi się kolejny widok.
A to obok leśniczówki:
Z powrotem, tą samą drogą, jechało się bardzo fajnie. Prędkość ok. 30 km/h, bo z wiatrem. Przeszkadzała trochę dziurawa nawierzchnia duktu, więc trzeba było uważać i jechać slalomem. Minąłem po raz drugi Marzelewo...
...i udałem się do domu.
Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 753 (kcal)
Kawałek za Marzelewem, na skrzyżowaniu, trafiłem na tabliczkę:
Nie byłem pewien którego odcinka dotyczyła, bo od skrzyżowania odchodziły 4 dukty, a tabliczka stała na połączeniu dwóch z nich i była ustawiona do nich pod kątem 45 stopni. Podobno znaki zwykle stoją po prawej stronie drogi, której dotyczą, więc uznałem, że wycinka nie jest prowadzona na terenie, w który chciałem wjechać, czyli ten na wprost na zdjęciu. Zresztą, była ok. 16:30, nie było słychać odgłosów żadnych pił łańcuchowych ani innego sprzętu. Chciałem przejechać tylko kawałek, ale jechało się tak fajnie i były tak fajne widoki...
...że dojechałem aż do Czerniejewa (znaczy do trasy Nekla-Czerniejewo, za leśniczówką). Chwilę wcześniej skręciłem jednak na chwilę w prawo na skrzyżowaniu, bo zainteresowała mnie asfaltowa droga prowadząca w moją stronę, do lasu. Okazało się, że w tym miejscu jest ferma norek i właściciel wykombinował sobie nowiutki asfalcik, położony wzdłuż zakładu. Zawróciłem i spodobał mi się kolejny widok.
A to obok leśniczówki:
Z powrotem, tą samą drogą, jechało się bardzo fajnie. Prędkość ok. 30 km/h, bo z wiatrem. Przeszkadzała trochę dziurawa nawierzchnia duktu, więc trzeba było uważać i jechać slalomem. Minąłem po raz drugi Marzelewo...
...i udałem się do domu.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
27.46 km (21.00 km teren), czas: 01:41 h, avg:16.31 km/h,
prędkość maks: 35.80 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 753 (kcal)
K o m e n t a r z e
Od zawsze mnie nurtuje pytanie czego dotyczy faktycznie ta tabliczka. Na pewno zakaz dotyczy wchodzenia w głąb lasu. Ale czy z drogi można korzystać to nie mam pojęcia.
sebekfireman - 09:36 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj
Komentuj