- Kategorie:
- 1-50.966
- 101-150.101
- 151-200.9
- 201-250.5
- 301-350.2
- 351-400.1
- 51-100.591
- deszcz.33
- leżący śnieg.11
- mgła.14
- mokro.28
- mżawka.10
- po zmroku.119
- pochmurno.243
- słonecznie.328
- śnieg.16
- trenażer.5
#48 | Nowe kwadraty na północy. Zimowe ciuchy. Wiatr 6 m/s
No i zwinęli mi drogę, po której miałem zaplanowaną trasę. Ale od czego ma się gravela ;)
Niestety za tymi wodami miałem do zaliczenia kwadracik, który tym razem musiałem odpuścić. Trzeba będzie tu wrócić latem.
Poważna inwestycja - z 7 metrów asfaltu. No no, mają rozmach w tej miejscowości...
A ten odcinek, gdy na niego wjechałem, nie chciał się, skubany skończyć... Trochę mnie wymęczył, bo mimo że nie był to suchy, sypki piach, to mocno hamował rower. Jechało się jak po miękkiej plastelinie.
Gdy byłem w tej okolicy odezwał się Bobiko i okazało się, że byliśmy niedaleko od siebie.
Ładne pagórki.
O, znajome miejsce. Kiedyś trafiłem tu, gdy jechałem szosówką, którą potem musiałem brnąć przez leśny piach. Tym razem było łatwiej :)
No i wjechałem do Gniezna od strony Deca. Teraz tylko przeprawić się przez centrum i do domu...
Troszkę kwadratów wpadło:
Rower:Esker
Dane wycieczki:
140.44 km (28.50 km teren), czas: 08:16 h, avg:16.99 km/h,
prędkość maks: 43.40 km/hTemperatura:6.4 HR max:180 ( 93%) HR avg:138 ( 71%) Kalorie: 2673 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj