- Kategorie:
- 1-50.968
- 101-150.101
- 151-200.9
- 201-250.5
- 301-350.2
- 351-400.1
- 51-100.591
- deszcz.33
- leżący śnieg.11
- mgła.14
- mokro.28
- mżawka.10
- po zmroku.119
- pochmurno.245
- słonecznie.328
- śnieg.16
- trenażer.5
#153 | Wieczorem we mgle
Dzisiaj przyjechały zamówione w necie szprychy, więc trzeba było zrobić serwis. Na szczęście szprychę udało mi się wykręcić tak, że nypel został na swoim miejscu, więc pozostało tylko przetknąć szprychę przez otwór w piaście i chwyć ją nyplem. Ostatni etap wydawał się najtrudniejszy, bo nypel trzeba było tak trzymać, żeby nie wpadł do środka obręczy, na której mam oponę z mlekiem, bo wiązałoby się to z rozebraniem całego koła i zerwaniem taśmy uszczelniającej. Udało się, więc trzeba jechać na test.
Rower:Esker
Dane wycieczki:
35.16 km (0.00 km teren), czas: 01:36 h, avg:21.97 km/h,
prędkość maks: 35.77 km/hTemperatura:10.0 HR max:172 ( 89%) HR avg:151 ( 78%) Kalorie: 733 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj