- Kategorie:
- 1-50.966
- 101-150.101
- 151-200.9
- 201-250.5
- 301-350.2
- 351-400.1
- 51-100.591
- deszcz.33
- leżący śnieg.11
- mgła.14
- mokro.28
- mżawka.10
- po zmroku.119
- pochmurno.243
- słonecznie.328
- śnieg.16
- trenażer.5
#74 | Testowo po okolicy
Sobota, 24 maja 2014 | dodano: 24.05.2014Kategoria 1-50
Przed dzisiejszym wyjazdem znów rozebrałem korbę, przeczyściłem. Założyłem z powrotem szosowe pedały SPD. Rozebrałem też stery, mostek, wszystko przesmarowałem, złożyłem. Niestety - próbna jazda potwierdziła, że problem leży raczej w supporcie lub, co gorsza, w samej ramie. Czekam aż przyjedzie klucz do odkręcenia supportu i wtedy się okaże co i jak.
Tymczasem z drogi na Witkowo skręciłem w prawo, na Sędziwojewo i tam jakimiś wioskami dotarłem do drogi 92 Września-Konin, którą wróciłem do Wrześni. Po drodze, gdzieś w okolicach Gutowa Wielkiego, przejechałem przez jakieś wysmołowane i wysypane pieprzonymi kamyczkami skrzyżowanie, za którym musiałem się zatrzymać i kawałkiem kija zedrzeć poprzyklejane do opon te pieprzone kamyczki, bo jechałem jak na kolcach. Nie wspomnę już o smole na ramie (!).
Temperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 580 (kcal)
Tymczasem z drogi na Witkowo skręciłem w prawo, na Sędziwojewo i tam jakimiś wioskami dotarłem do drogi 92 Września-Konin, którą wróciłem do Wrześni. Po drodze, gdzieś w okolicach Gutowa Wielkiego, przejechałem przez jakieś wysmołowane i wysypane pieprzonymi kamyczkami skrzyżowanie, za którym musiałem się zatrzymać i kawałkiem kija zedrzeć poprzyklejane do opon te pieprzone kamyczki, bo jechałem jak na kolcach. Nie wspomnę już o smole na ramie (!).
Rower:Kellys
Dane wycieczki:
21.77 km (0.00 km teren), czas: 00:54 h, avg:24.19 km/h,
prędkość maks: 37.00 km/hTemperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 580 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj